1.Gotowy zestaw sprzedawany na allegro

Rozwiązanie dobre dla każdego komu nie chce się samemu bawić w audio, lub nie ma na to czasu. Zestawy wykonane są zazwyczaj dość precyzyjnie (ze względu na użycie profesjonalnych narzędzi) i to jest ich główną zaletą. Wzmacniacze  używane w zestawach są najczęściej samoróbkami, posiadają w 100% wystarczającą moc jak do warunków w skuterze, ale niestety ich brzmienie jest co najwyżej przeciętne. Również głośniki dobierane do kompletów są marnej jakości, najczęściej są ładne z zewnątrz, sprawiają wrażenie produktu z wyższej półki, ale po uruchomieniu ich okazują się lipne. Audio które posiadają lepsze głośniki zazwyczaj kosztują zdecydowanie za dużo.

Generalnie rozwiązanie bardzo dobre, wysoka jakość wykonania, ale minusem i to ogromnym jest cena oraz najczęściej marna jakość przetworników.



2. Głośniki od komputera


Nie ma co się rozpisywać. Zdecydowanie najmniej pracochłonne i zazwyczaj najtańsze audio dla naszego skutera. Niestety moc zestawu jest zazwyczaj zbyt niska aby można było słuchać muzyki podczas gdy schowek jest zamknięty oraz podczas jazdy. Rozwiązanie dla leniwych i niezbyt ,,kasiastych" oraz nie dbających o aspekt wyglądu.

Krótka instrukcja montażu:
1. Rozbieramy tą obudowę w której znajduje się wzmacniacz(dla nieczających - tą gdzie mamy pokrętło od głośności i włącznik).
2. Odnajdujemy czarną skrzyneczkę zwaną transformatorem, do której idą 2 kable od płytki, a z której wychodzi kabel sieciowy.
3. Odcinamy te 2 kable przed transformatorem i mamy już napięcie 12V
4. Przedłużamy kable i podłączamy jeden do plusa a drugi do minusa w naszym aku. Najczęściej nie ma znaczenia który + który - ponieważ przed wzmacniaczem znajdują się diody prostownicze. Wszystko zależy od modelu ale w 95% przypadków nie ma wyszczególnienia na + i -.
5. Podłączamy sygnał z np. odtwarzacza MP3 do wyjścia jack w obudowie i cieszymy się dźwiękiem w naszym skuterze.
6. Miejsce montażu pozostawiam wam, szczerze co by nie robić to i tak małe pudełka będą źle wyglądać ;P

Podsumowując : tanie i proste audio, niestety grające niezbyt głośno oraz wyglądające w 99% przypadków beznadziejnie.

3. Samodzielnie wykonane audio

Najważniejszy punkt i moim zdaniem najlepszy z możliwych wyborów. Stawia nam nieograniczone pole do popisu, możemy wykonać audio jak najtaniej a możemy władować w nie przyczepkę pieniędzy. To my decydujemy jak będzie wyglądać produkt finalny, oraz jakie zadanie ma spełniać.

I.Najpierw należy wykonać płytę pod audio. Potrzebny jest nam szablon, np. z kartonu, kufra w naszym skuterze. Jak wykonać szablon nie muszę chyba tłumaczyć. Nastepnie nasz kształt nanosimy na materiał z którego wykonujemy połke. Za materiał może posłużyć każdy rodzaj drewna. Osobiście polecam płytę wiórową tzw. OSB, grubość zależy od ciężaru sprzętu oraz od wielkości płyty. Im większa powierzchnia tym płyta musi być grubsza. Dla bogatszych zalecam płytę MDF która jest znacznie prostsza w obróbce.

II. Wycinamy naszą półkę. Nie musimy posiadać żadnych zaawansowanych narzędzi. Jeżeli jesteś masochistą wystarczy ci wiertarka i ręczna piła do cięcia (bądz sam brzeszczot). Jeśli jednak nie jesteś psychopatą polecam kupić najtańszą szlifierkę kątową i 2-3 cienkie tarcze (mogą być do metalu - są tanie )

III. Posiadając wyciętą półkę rysujemy obwód otworów na głośniki. Ich wielkość zależy oczywiście od wybranego głośnika (o tym później). Rysujemy koło o 1,5-2cm mniejsze od średnicy zewnętrznej głośnika (zależy od kołnierza kosza). Wycinamy narysowane koła i przechodzimy do następnego punktu.

IV. Surowe drewno nie jest raczej zbyt piękne. Jest kilka metod obicia i stylizacji półki.
a)Jeżeli kształt półki nie przylega idealnie do ścianek kufra KONIECZNIE musimy zastosować jakiś materiał. Może być to jakiś dywan bądź materiał służacy do obić skrzyń basowych w samochodach. Bardzo fajny efekt daje obicie skórą (może być sztuczna)i zastosowanie pod nią warstwy gąbki.
b) Jeżeli wycieliśmy półkę idealnie mamy kilka wyjść. Najprostsze jest oklejenie półki okleiną np. z Castoramy. Ogromny wybór kolorystyczny, okleiny udające naturalne drewno, oraz łatwość montażu to + tego rozwiązania. Jeżeli to za mało to możemy wyszlifować powierzchnię pólki i pokryć ją naturalnym fornirem. Metoda dość pracochłonna i dość ciężka do wykonania oraz niezbyt pasująca do skutera.
c) Aby zastosować tą metodę również musimy mieć równo wyciętą połkę. Szlifujemy powierzchnię i nakładamy szpachlę samochodową. Nie można przesadzić z ilością aby szpachla nie pękała od drgań, dlatego ważne jest dobrze przygotować powierzchnię. Następnie gładzimy to co szpachlowaliśmy. Kładziemy podkład do lakieru a poźniej sam lakier. Możemy sobie dobrać kolor pasujący do skutera. Ta metoda jest jak dla mnie najbardziej efektownie wyglądająca, ale jest najbardziej czasochłonna.

V. Montujemy nasz sprzęt który wybraliśmy. Przykręcamy głośniki, prowadzimy kable zasilające, mocujemy na kablu + włącznik układu. Można też zamocować rączki celem łatwiejszego wyciągania.

Wybór sprzętu:

Zasada jest taka : z mocą nie należy przesadzać, ale za mała moc też nie będzie dobra. Już na wstępie zrezygnujcie z chińskich wyrobów, oprócz ładnej prezencji nic sobą nie prezentują.

1a).Wzmacniacz: Myślę że optymalnie będzie zastosować wzmacniacz o mocy 2x40-80W. Mówie o prawdziwej mocy a nie o mocy w RMS'ach i innych cudach chińskiej myśli technicznej. Dla przykładu jak należy traktować moce podawane przez producentów : przeciętne markowe radio samochodowe o mocy rms 4x50 generuje w rzeczywistości moc 4x20W przy najwyższej wartości zniekształceń. Polecam polować na Allegro na używane markowe wzmacniacze firm takich jak : Alpine, Kenwood, Rockford Fosgate, JBL, Sony, Infinity, Clarion. Od biedy można poszukać coś z Blaupunkta, Carpowera, Boshmanna. Oczywiście do wzmacniacza potrzebujemy dawcy sygnału np. MP3 czy komórki. Dla bardziej ambitnych polecam wykonanie wzmacniacza samemu na jakiśch TDA lub STK, ale jeśli ktoś potrafi sam zrobić wzmacniacz to sam doskonale wie co wybrać i jak to zrobić. Sam osobiście posiadałem w swoim chinolku samoróbke 2xTDA 7350A (niestety niezbyt udany układ, drugim razem wybiorę coś innego). Ew. kupić już zmontowany wzmacniacz - cena ~50zł jest zachęcająca.

1b).Radio samochodowe. Alternatywa dla wersji wzmacniacz + MP3. Nowy sprzęt trochę nas będzie kosztował, więc to wersja dla bogatszych. Najtańsze warte uwagi radia (nowe) w granicach 300zł to wyroby Kenwooda, JVC, Pioneera, Alpine (musimy szukać promocji ). Dużo lepszym rozwiązaniem jest kupno używki. Jeśli dobrze poszukamy to znajdziemy 2-3 letni markowy sprzęt za cenę 150 zł lub nawet mniej za mniej wyposażone modele sprzed kilku lat.

2. Głośnik

I to jest nasze miejsce na oszczędności. Niestety to co proponują nam producenci w cenach do 200zł nie bardzo nadaje się do słuchania muzyki. Owszem może i miłośnika bezsensownego łupania te wybory zadowolą ale nie każdego kto szanuje swoje uszy. Wybierając sprzęt musimy się kierować nie wyglądem i marką ale brzmieniem. NAJLEPSZY stosunek jakość/cena prezentują głośniki przystosowane do pracy w kolumnach domowych. DLACZEGO?? To proste. Warunki domowe lepiej sprzyjają głośnikom więc twórcy mogą oszczędzać np. na materiałach, a skupić się na aspekcie mocowym i brzmieniowym. I tu BARDZO ważna porada. Jeżeli twój skuter jest narażony dość często na wilgoć to NIE stosuj domowych głośników. Jeżeli dobrze zabezpieczysz swój skuter to będziesz mógł cieszyć się lepszą jakością. Głośniki samochodowe projektowane są do nagłośnienia małych przestrzeni, a w skuterze nagłaśniamy PLENER.

a)Domowe. Polecam coś z firm takich jak Tonsil, TVM/Tesla, STX a dla bardziej wymagających Vifa, Usher, Scan Speak, Pearless. Jeden woofer 16-20cm i 2 soprany będą wystarczające. To co wybierzemy zależy od naszych upodobań. Dla fanów basu polecam Tonsila GDN 20/40. Jeżeli lubisz średnicę to polecam Teslę ARZ 6604(6608)- genialny głośnik szerokopasmowy w śmiesznej cenie. Za soprany mogą posłużyć STX'y PJ'ki (60 zł za parę nowych, można szukać używek) lub świetne francuskie Missiony produkowane dla Tonsila (ciężko je znaleźć, ale cena 20zł za parę wynagradza trud)- szukajcie na Allegro pod hasłem --Głośnik wysokotonowy tweeter 1" -- or something like that

b) Samochodowe. Cięzko jest znaleźć coś dobrego w niskiej cenie. Polecam zestawy odseparowane z wooferami 16cm, albo szukanie używanych wooferów 20cm + tweetery. Z 16'stek tanio możemy kupić Phonocar'y z serii Y (z ładną zółtą membraną ), ew Helixy Dark Blue ale te są droższe. Oczywiście możemy szukać używek które ograniczą nasze wydatki. Dla bardzo oszczędnych polecam wyroby Alpharda - taniej jako tako grających głośników nie kupimy.

3. Kable - tu nie ma co szaleć 2x2.5mm do akumulatora, 2x1,5mm do głośników wystarczy. Do tego bezpiecznik i kabel jack (sygnałowy)

4. Wygłuszenie - wbrew pozorom ważny element. Najlepiej a zarazem najtaniej jest kupić w sklepie poduszkę lub kołdrę z wełną syntetyczną. Ja kupiłem bodajże w OBI za 5.99zł poduszkę i wełny wystarczyłoby na 3-4 kufry do wypełnienia. Nie ma co kombinować z jakimiś matami i innymi cudami. Krawędzie kufra zabezpieczmy gumowymi uszczelkami, ograniczy to wilgoć w środku schowka.

5. Wyłącznik prądu aby wzmacniacz nie zżerał prądu gdy jest nieużywany. Można dokupić jakiś wskaźnik napięcia, neony, diody co kto chce.